Gra to jedno. Poczekajmy. Pogadajmy sobie podczas luźnych meczyków. Zobaczmy czy podoba się mu u nas. Ostanio rozmowa była, żeby przyjmować z nieco większą rezerwą?

Bo jeśli wyznacznikiem jest kto jak sobie daje radę w klanówkach, to ok, daje radę.

Ale ja przecież nie kazałem Go przyjąć mówię tylko że mój głos już ma o wstąpieniu decyduje większość
Tylko nie wiem czy Abrams ma jeszcze ochotę do nas wstąpić

Witam wszystkich. Jeśli chodzi o moje chęci to nie zmieniły się, umiejętności rosną po trochu podczas wspólnej gry. Jestem wdzięczny za zaufanie i pozwolenie na udział w klanówce (szkoda tylko że wynik był jaki był - ze swojej strony starałem się dać wszystko). Jeśli potrzeba więcej czasu i testów na potrzeby rekrutacji to ok, nie poddaję się tak szybko i nie rzucam słów na wiatr. A pozatym tak jak Krzepki i NiZi wspomnieli dopiero się poznajemy i jeszcze z wieloma osobami nie miałem przyjemności pogadać na luzie albo przy weekendowym piwku przed monitorem. Zawsze to rozmowa ze "starszyzną" a nie nabuzowanymi i bełkoczącymi dzieciakami. Cieszę się że zaczynam łapać plusy za umiejętności, tym bardziej, że w zasadzie online gram dopiero drugi tydzień, a dzięki wam mam przyspieszony kurs.

Abraham nie sposób jest z każdym sobie pogadać kazdemu do gustu nie musisz przypasc moj głos już masz jestem za fajnie mi sie z  tobą pykalo. Umiejętności nabedziesz a zreszta najważniejsze żebyś sie dobrze bawili z trąba a ty z nami. amen

Jestem jak najbardziej ZA..Jeżeli nie będzie do południa żadnych sprzeciwów to odblokuję Ci forum.

AbramS_80_PL(2) napisał:

Postanowiłem odświeżyć temat, gdyż może zostałem zapomniany? Z całym gronem już znamy się z codziennych zmagań, klanówki mam na koncie (jakieś dwie ale zawsze to klanówki) a nie chcecie mnie dołączyć do teamu. Podanie poszło jakiś miesiąc temu, nie chciałbym wyjść na natręta ale jestem znany myślę że większej części zespołu, gramy, gadamy a mimo wszystko jestem poza kręgiem SPOL. Może jest ktoś na tyle władny by to zmienić??

3XTAK