Siemanko

Dzisiaj chyba wreszcie mogę trochę popisać. A więc jeszcze raz pozdrawiam wszystkich dziadków i maniaków grania. Sam do takich się zaliczam gdyż stuknie mi niedługo 45 wiosen. (1968ur). Gram głównie z rana gdyż taką mam specyfikę pracy że mogę spokojnie ciskać. (2 monitory na stoliku) a popołudniami i wieczorem czas trzeba poświęcić rodzinie. Ale też bywam wieczorami. Chłopaki widzę że wy tu głównie pociskacie w BF3 . Ja mam tą grę od premiery i do dzisiaj leży na dysku choć to piękna gra. A wszystko przez DarkSouls. Ta gra wessała mnie na 2 lata , zapisany jestem na polskim forum gdzie są mecze sparingi i turnieje. Jak ktoś chce sprawdzić to w chaos covenancie jestem na 3 miejscu na świecie. Listy co chwile resetują i trzeba odpalić grę i oddać hołd gdyż lokalny save na konsoli pamięta status. teraz po wyjściu LastUS to ta gra mnie wciągnęła. A na półce pełno gier zakupionych i czekających (około 60 pozycji). I tu poznałem  Polandpsycho bo Blodhawka znałem z DkS-oulsa. I najważniejsza sprawa - Preorder na PS4 i BF4 złożony. A dodam jeszcze że do grania ze mną w Dks a teraz pomyka w Lasta . Dzisiaj nawet grała ze mną i z blodhawkiem i jego żoną . Wymiataliśmy wszystkich.

Pozdrowionka  Mitro_PL

ZAQ81 napisał:

BTW sorry ale ostatni nabór jest wyjątkowo nieaktywny, co mnie martwi i nie pomagają usprawiedliwienia "że nie ma nowej gry, czy jest lato" kurcze zapisałeś się do SPOL wykaż się, podziel zainteresowaniami daj coś od siebie !!! świeża krew = kupa nowych pomysłów.

Pijesz do mnie??

ejej ja tam sie aktywuje czasami kuźwa ostatnio tak kończe robote ,ze was juz dawno po serwerach nie ma

Ja jak coś to jestem codziennie 0d 7-17 i na razie TLOFUS. BF4 zasiądę po kupnie PS4 na premierę

legion_ldz napisał:

oby temperatura była znośna

Trzeba pokonać sklerozę i napoje wyskokowe odpowiednio wcześnie wstawić do lodówki/zamrażalnika lub zrobić/kupić* lód

*niepotrzebne skreslić

Ja bede - Marta znika na panienski wieczor mojej siostry wiec %

damianix69 napisał:

Ja jak na złosc złamałem obojczyk. Zdrutowli mi go dzieki czemu nie mam gipsu ale prawa reka do niczego. Moze za dwa tygodnie da sie operowac jakos padem.

Oj, współczuję

Dzięki. Przednie koło w zakręcie się uslizgnęło a to zawsze pewna gleba